No właśnie, co...? Ktoś zgadnie co będzie na dole? ;)
To będzie oczywiście kolejna firanka, kolejna beżowa i kolejna z motywem róż. Nic nie poradzę, że lubię róże:) Postanowiłam wypróbować kordonek poliestrowy polecany przez Serwetkę. No i ma on coś takiego w sobie, że nie można się od niego oderwać:D Jak dla mnie mógłby być trochę cieńszy, ale poza tym jest bardzo fajny. I do złudzenia przypomina nici bawełniane.
Nie wiem kiedy podam rozwiązanie zagadki, będę się starała szybko dotrzeć do dołu firanki. Sama jestem ciekawa co to będzie;)
Bardzo jestem ciekawa, co będzie na dole Twojej firanki... Może róże...?
OdpowiedzUsuńPiękna będzie - już cudownie wygląda :-)
Pozdrawiam serdecznie.
ślicznie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńSuper firaneczka. I jeszcze na niej tak piękne kwiaty jak róże= cudo :)
OdpowiedzUsuńŁadnie tu u Ciebie. Jesteś taka zdolna :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna :-) :-)
OdpowiedzUsuńPiękna. Podziwiam i życzę wytrwałości
OdpowiedzUsuńPiękna. Podziwiam i życzę wytrwałości
OdpowiedzUsuń